kiedyś, płyty vinylowe teraz coś w tym stylu jeszcze...
poniedziałek, 29 kwietnia 2013
depeche mode black celebration
Może i vinylowe brzmienie to więcej określonych częstotliwości, alę głębia i pogłosy to coś czego nie przeniesie zapis cyfrowy, chyba że na jakimś extra drogim sprzęcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz