wtorek, 30 kwietnia 2013

eleni - morze snu


Ja tam lubie tylko drugi kawałek

dezerter - kolaboracja II


Zdaje się, że najlepsze kawałki z dotychczasowej działalności, mówią, że najsłabsza płyta zespołu ale czy można mówić o słabej płycie Dezertera ?

poniedziałek, 29 kwietnia 2013

maanam - mental cut


Hity były ale ogólnie to cienko

K. Cugowski i Cross - podwójna twarz


Wtedy to jakoś tak przeszło niezauważenie, ale mnie sie podoba może teraz nawet bardziej, zwłaszcza kiedy lepszy sprzęt grający.

Banda i Wanda - mamy czas


Byłem na koncercie gdzie grali te kawałki chyba pierwszy raz.

2 plus 1 bez limitu


Strona A poza ostatnim kawałkiem niestety słaba, oj słaba...

SuperDuo 86


Jak byliście całą szkołą w 1986 na koncercie dwóch gitarzystów to to byli oni.
W jednym kawałku na gitarach klasycznych naśladowali syntezatory.
Jedyny koncert jaki wzbudził prawdziwy aplauz

depeche mode black celebration


Może i vinylowe brzmienie to więcej określonych częstotliwości, alę głębia i pogłosy to coś czego nie przeniesie zapis cyfrowy, chyba że na jakimś extra drogim sprzęcie.

Ayar RL czerwona


Wtedy mi się podobało teraz dużo mniej ale niezła płyta